Camino de Santiago

Powrót z Camino

Minął już ponad tydzień od naszego powrotu z Camino. Byłby czas na podsumowanie. Tylko żeby podsumować dobrze nasze dwadzieścia dni wakacji potrzebowałabym chyba...dwadzieścia dni 🙂 Czy warto iść na Camino? TAK! Ale muszę przyznać, że niemal wszystko wyglądało...

Camino Plus 🙂

Nasze Camino skończyliśmy w środę. Doszliśmy dzielnie i bardzo polecamy taka wyprawę. Na podsumowanie będzie jeszcze czas, bo jeszcze nie wróciliśmy do domu. Cały czwartek spędziliśmy w Santiago. Genialnym pomysłem kolejny raz okazało się zabranie namiotu. Camping w...

Camino 16 A Picarana – Santiago de Compostela

No i dotarliśmy do Santiago. Rano pobudka jak zwykle o 7.00, zwijanie namiotu, kilka kroków (i tym razem naprawdę kilka kroków a nie 12 km) na śniadanko i w drogę. Trzeba przyznać, że teraz widać już prawdziwe tłumy caminowiczów. W zasadzie nie było momentów, w...

Camino 15 O Regueira – Padron – A Picarana

Dzisiaj pobiliśmy własny rekord. Śniadanie było dopiero po 12 km konkretnego marszu i to głównie asfaltem. Zaczęło się niegroźne. Wprawdzie wszystko co mieliśmy zjedliśmy wczoraj na kolację, ale najbliższa miejscowość miała być za jakieś 4 km, więc nie miało być...

Camino 14 Vilanova de Arousa – O Regueiro

No i minął kolejny dzień. Rano spokojne śniadanko w kawiarni, zakupy i w drogę. Zdecydowaliśmy się po wczorajszej rozmowie z Panem w albergue na dalszą pieszą drogę. Była możliwość przejazdu łódką, ale coś, co było wcześniej opisywane jako wycieczka okazało się...

Camino 13 A Escusa – Vilanova de Arousa

Ależ piękny dzień! Początek wędrówki o wschodzie słońca (słońce wstaje tu naprawdę późno), fantastyczne widoki, droga wzdłuż pełnej ryb rzeki Umia, super kawa i ciasteczka. Spokojny dzień wypełniony rozmową. Taki zwykły, dobry dzień wędrówki. Po południu dotarliśmy na...

Camino 12 Campano – A Escusa

Za nami chyba najcieplejsza noc naszego camina. Zaraz po śniadanku poćwiczyliśmy nieco na pobliskim placu zabaw i sportu razem z miejscowym Hiszpanem, który był chyba inicjatorem powstania tego miejsca, i wyruszyliśmy w drogę. Upał dawał się we znaki od samego rana,...

Camino 11 Redondela – Pontevreda – Campano

Ekipa z albergue dała nam pospać do 7.00. Wstaliśmy grzecznie i poszliśmy do pobliskiej kawiarni na śniadanie. Już wcześniej zauważyliśmy, ale teraz donosimy uprzejmie, że to prawda, że Hiszpanie dużo czytają. Rano w kawiarni ludzie z książką albo gazetą przy kawie to...

Camino 10 San Xoan – Redondela

Dziś zaczęliśmy drugą połowę naszej wyprawy. Z jednej strony szybko minęło a zdrugiej mamy tyle wrażeń, że wystarczyłoby i na pół roku. Spokój i cisza San Xoan dość szybko zamieniły się w wielkomiejski zgiełk Vigo. Trochę schodzenia ostro w dół i znaleźliśmy się w...

Camino 09 Baiona – Nigran – San Xoan

W nocy zaliczyliśmy burzę stulecia. Może nie była to burza obiektywnie wyjątkowa, ale skały, ocean, namiot i jej bliskość sprawiły, że głowy skały nam jak ping-pongi przy każdej błyskawicy. No i ulewa jak z hydranta. Namiot wytrzymał, my też. Ze względu na wczorajsze...

Camino 08 Oia – Baiona

Camino 08 Oia – Baiona

Rano, skoro świt opuściliśmy gościnne Oia i powędrowaliśmy dalej. Z tym świtem to nie zupełnie. Naprawdę wyruszyliśmy zdrowo przed świtem, bo ten nastąpił o 9.30, czyli dość późno. Tak tu jest z powodu przesunięcia czasu o godzinę po przekroczeniu granicy z...

Tematy Postów